Dawno, bardzo dawno nie robiłam placków ziemniaczanych.
Kiedyś, jeszcze przed erą Montignaca, gościły u nas kilka razy w miesiącu. Wrzucałam składniki do Thermomixa, z niego na patelnię i za parę chwil wjeżdżało na stół nasze ulubione wtedy danie.
Na
fali przemian w mojej kuchni przyszła mi znów ochota na placki,
poszperałam więc po necie w poszukiwaniu przepisu na placki wykonane wg
zasad Kuchni Pięciu Przemian i znalazłam na tym blogu.
Składniki na 3 osoby:
* ok. 700 g ziemniaków
* duża cebula
* 3 spore ząbki czosnku
* marchew
* 2 jajka
* 2 spore łyżki mąki pszennej typ 1850
* olej
* łyżeczka soku z cytryny
* przyprawy: kminek, pieprz czarny, imbir, gałka muszkatołowa, sól, Vegeta Natur, bazylia, kurkuma, papryka słodka
Zrobiłam tak (mieszałam masę po dodaniu każdego kolejnego smaku):
1.Wrzuciłam
obrane i z grubsza pokrojone ziemniaki do Thermomixa i chwilę
miksowałam, dodałam marchewkę i znów lekki mix, dosypałam 1/3 łyżeczki
kminku, wbiłam 2 jajka (sł)
2. Dodałam startą sporą cebulę i 3 wyciśnięte ząbki czosnku, szczyptę pieprzu czarnego, 1/3 łyżeczki imbiru, 1/3 łyżeczki gałki muszkatołowej (o)
3. Łyżeczkę z czubkiem soli i łyżeczkę Vegety Natur (sn)
4. Skropiłam całość łyżeczką soku z cytryny, dodałam mąkę (k)
5. 1/3 łyżeczki kurkumy (g)
6. Szczyptę słodkiej papryki (ew. łyżkę mąki ziemniaczanej lub kukurydzianej - ja nie dawałam) (sł)
7. Pieprz (o) i sól (sn) do smaku jeśli jest taka potrzeba
2. Dodałam startą sporą cebulę i 3 wyciśnięte ząbki czosnku, szczyptę pieprzu czarnego, 1/3 łyżeczki imbiru, 1/3 łyżeczki gałki muszkatołowej (o)
3. Łyżeczkę z czubkiem soli i łyżeczkę Vegety Natur (sn)
4. Skropiłam całość łyżeczką soku z cytryny, dodałam mąkę (k)
5. 1/3 łyżeczki kurkumy (g)
6. Szczyptę słodkiej papryki (ew. łyżkę mąki ziemniaczanej lub kukurydzianej - ja nie dawałam) (sł)
7. Pieprz (o) i sól (sn) do smaku jeśli jest taka potrzeba
Smażyłam,
jak to placki, na mocno rozgrzanym tłuszczu do zrumienienia z obydwu
stron. Odsączałam z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku i
serwowałam z sosem z rozpuszczonej w niewielkiej ilości śmietany
gorgonzoli.
Placki pyszne! Sos z gorgonzoli wspaniale je dopełniał!
Ja
lubię placki płaskie i mocno przypieczone, taka prawie sama skórka mocno
chrupiąca. Te wyszły mi ze skórką chrupiącą, ale wnętrzem puszystym i
delikatnym i było to bardzo smaczne:)
„W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie. Chodzi o to, żeby nauczyć się tańczyć w deszczu”
Vivian Greene
Komentarze
2011/12/09 13:38:27
uwielbiam placki ziemniaczane, z marchewką też robiła, ale nigdy w takim pysznym sosie:)
a termomix to moje marzenie, prawdziwe cudo w kuchni :)
a termomix to moje marzenie, prawdziwe cudo w kuchni :)
2011/12/09 15:03:12
Sowo placki wyglądają super - na
pewno się kiedyś skuszę i zrobię, a ten cytat......
pożyczam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
2011/12/09 15:34:37
Bardzo zachęcająco wyglądają Twoje placki!
Ja zawsze lubiłam na słodko - ze śmietaną i cukrem, ale Twój sos z gorgonzoli bardzo podziałał mi na wyobraźnię...
... I pewnie skusiłabym się na takie placuszki, gdyby nie jeden mankament - jak się je smaży, to cały dom przesiąka niemiłym zapachem... Masz na to jakiś sposób?
Ja zawsze lubiłam na słodko - ze śmietaną i cukrem, ale Twój sos z gorgonzoli bardzo podziałał mi na wyobraźnię...
... I pewnie skusiłabym się na takie placuszki, gdyby nie jeden mankament - jak się je smaży, to cały dom przesiąka niemiłym zapachem... Masz na to jakiś sposób?
2011/12/09 16:32:04
Zawsze.oliwek - u mnie też ten sosik pierwszy raz:)
A Thermomix najczęściej u mnie pełni rolę... wagi;) Nie jest to aż takie cudo, moim zdaniem, biorąc pod uwagę jego koszt oczywiście.
M.dawid - placki polecam, a cytat weź na zawsze, nie pożyczaj;)
Ren-ya - nie mam patentu na zapach, ale nie przeszkadza mi to specjalnie, nie jestem węchowcem;)
A wyciąg nie pomaga? Bo ja nie mam, ale wydaje mi się, że to powinno załatwić kwestię zapachów w kuchni...
A na słodko, z cukrem czy śmietaną nigdy placków nie jadłam, zawsze mnie dziwiło takie zestawienie;)
A Thermomix najczęściej u mnie pełni rolę... wagi;) Nie jest to aż takie cudo, moim zdaniem, biorąc pod uwagę jego koszt oczywiście.
M.dawid - placki polecam, a cytat weź na zawsze, nie pożyczaj;)
Ren-ya - nie mam patentu na zapach, ale nie przeszkadza mi to specjalnie, nie jestem węchowcem;)
A wyciąg nie pomaga? Bo ja nie mam, ale wydaje mi się, że to powinno załatwić kwestię zapachów w kuchni...
A na słodko, z cukrem czy śmietaną nigdy placków nie jadłam, zawsze mnie dziwiło takie zestawienie;)
2011/12/09 20:33:45
Łaaał! Takich jeszcze nie próbowałam a zapowiadają niesamowite doznania smakowe :) Oczywiście do wypróbowania :)
2011/12/11 16:03:48
A jednak się skusiliśmy:) I pycha było!
Co prawda nie jestem szczególnym smakoszem placków ziemniaczanych, ale mam wrażenie, że dodatek marchewki baaaardzo poprawił ich smak. Myślę, że w przyszłości bez marchewki w plackach już się nie obejdziemy:). No i sosik z gorgonzoli... Pierwsza klasa!
... A że śmierdziało smażonym olejem... no to cóż... dzień był piękny - wietrzyliśmy do woli:)
Co prawda nie jestem szczególnym smakoszem placków ziemniaczanych, ale mam wrażenie, że dodatek marchewki baaaardzo poprawił ich smak. Myślę, że w przyszłości bez marchewki w plackach już się nie obejdziemy:). No i sosik z gorgonzoli... Pierwsza klasa!
... A że śmierdziało smażonym olejem... no to cóż... dzień był piękny - wietrzyliśmy do woli:)
2011/12/12 15:30:34
Szarlotku, czy aż niesamowite, to nie wiem, ale doznania przyjemne na pewno, o ile ktoś lubi takie smaki, oczywiście:)
Ren-ya, bardzo się cieszę, że testujecie moje przepisy i oczywiście, że Wam smakują:)
Jeśli chodzi o marchew, to rzeczywiście ona chyba dodaje plackom miękkości i delikatności, a jednocześnie samego jej smaku nie czuć. Chyba to podobnie jak w ciastach marchewkowych, gdzie nikt nie wyczuwa marchewki, a ciasto jest pysznie delikatne i puszyste.
Ren-ya, bardzo się cieszę, że testujecie moje przepisy i oczywiście, że Wam smakują:)
Jeśli chodzi o marchew, to rzeczywiście ona chyba dodaje plackom miękkości i delikatności, a jednocześnie samego jej smaku nie czuć. Chyba to podobnie jak w ciastach marchewkowych, gdzie nikt nie wyczuwa marchewki, a ciasto jest pysznie delikatne i puszyste.
2011/12/23 22:52:08
Radosnych, zdrowych i spokojnych Świąt oraz samych słonecznych dni w Nowym Roku :))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli spodobał Ci się ten wpis/przepis, masz jakieś sugestie albo skorzystałeś z niego - podziel się tym w komentarzu.
Jeśli komentujesz jako anonimowy, zostaw proszę swoje imię.
Pozdrawiam i dziękuję!