niedziela, 28 kwietnia 2019

Kotlety w keto panierce - prawie jak klasyczne!


Kotlety w keto panierce - prawie jak klasyczne!






Temat panierki do kotletów podnosi się u mnie w domu odkąd przestałam używać bułki tartej, czyli od ponad 10 lat.
O ile kotlety mielone bez panierki i dodatku bułki przyjęły się u mnie w domu bardzo dobrze, o tyle od czasu do czasu i mąż i córka jęczą o takie klasyczne kotlety schabowe z panierką.
Przepisów na panierki bez bułki tartej jest sporo, ale żaden nie przypominał jednak tej klasycznej.

Ostatnio, przy okazji penetracji internetu pod kątem inspiracji do dań na diecie keto, trafiłam na przepis na panierkę rekomendowana jako panierkę w "prawdziwym schabowym".
Nie mogłam jej nie wypróbować!
Pierwszy raz użyłam karkówki, potem zrobiłam kotlety z piersi kurczaka, a za trzecim razem z polędwicy indyczej.



Składniki na panierkę do 2 kotletów:
* 1 jajko
* 15 g łuski babki jajowatej
* 20 g mąki kokosowej
* sól, pieprz, papryka słodka/ostra - do kotletów
* czosnek niedźwiedzi, lubczyk lub inne ulubione przyprawy - do panierki
* smalec/masło klarowane do smażenia




Mięso na kotlety rozbijam tłuczkiem, doprawiam, odstawiam na chwilę.
Jajko rozkłócam trzepaczką, a mąkę łączę z łuską i przyprawami.


Kotlety w keto panierce - prawie jak klasyczne!


Mięso najpierw obtaczam w suchych składnikach, potem w jajku i znów w suchych.


Kotlety w keto panierce - prawie jak klasyczne!

Kotlety w keto panierce - prawie jak klasyczne!


Kładę na mocno rozgrzany tłuszcz, zmniejszam gaz i smażę z każdej strony po kilka minut (karkówkę dłużej).

U mnie ta panierka stała się hitem, ciągle słyszę : zrób mięso w tej panierce😋.


Kotlety w keto panierce - prawie jak klasyczne!

Kotlety w keto panierce - prawie jak klasyczne!



A tu kotlety z piersi kurczaka:


Kotlety w keto panierce - prawie jak klasyczne!

Kotlety w keto panierce - prawie jak klasyczne!





"Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich." 
Andrzej Sapkowski



32 komentarze:

  1. Polecam też użyć mąki słonecznikowej, ale odtłuszczonej, żeby nie wytrącały się tłuszcze trans podczas smażenia ;) Jeśli toleruje się też dobrze mąkę sojową, to też się sprawdza do panierki :) Dobra mąka sojowa nie jest modyfikowana!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za podpowiedź, tylko ja miałabym problem jak spożytkować resztę tych mąk? Miałam kiedyś fazę na kupowanie tych różnych nietypowych mąk, a potem leżały, bo mało piekę (a teraz wcale) i nie miałam co z nimi zrobić.
      Szkoda, że nie można kupić ich w jakimś niewielkim opakowaniu, wtedy bym się skusiła:)

      Usuń
    2. Jaglana też się nieźle spisuje do panierki.

      Usuń
    3. Tu chodzi o panierkę keto, więc nie bardzo jaglana się nada;)

      Usuń
    4. Mąka sojowa jest "problematyczna" dla mężczyzn. Soja odziałowywuje jak hormon żeński estrogen.
      Jest to zbadane naukowo.
      Szczególnie nibezpiecxne jest to dla dzieci. U chłopców może wywołać zaburzenia hormonalne a u dziewczynek powoduje wcześniejsze dojrzewanie płciowe.
      Japończycy spożywają dużo soi lecz w postaci sfermentowanej

      Usuń
  2. "Jajko rozkłócam trzepaczką i łączę z mąką, łuską i przyprawami."
    Nie bardzo rozumiem co w tej sytuacji zostaje jako "suche" do dwukrotnego obtaczania...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, faktycznie wymieszałam wszystko razem;)
      Dzięki za uwagę, już poprawiłam:)

      Usuń
  3. muszę wypróbować to połączenie ..oczywiście wszystko zgodne z 1 faza MM ...
    ja często obtaczam w jajku i płatkach migdałów - pycha ale fakt nie wyglada jednak jak typowy schabowy

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dobrze zrobiłem że wszedłem na ten blog. Na pewno na tym blogu zostanę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Panierka zrobiona według przepisu bez ziół smażone na smalcu i o mało nie wymiotowałem podczas jedzenia. Mi to smakiem nie przypomina nic a nic bułki tartej , tylko wygląd podobny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż tak dla Ciebie niedobre? Przykro mi, ale cóż, tak też bywa, mnie też czasem nie smakuje to, czym inni się zachwycają.

      Usuń
    2. Dokladnie. Onrzydliwe , slodkie szybko sie pali i wchlania ogrom tluszczu

      Usuń
    3. Może to kwestia smalcu? Ja na smalcu smażę tylko faworki :)))

      Usuń
    4. Klasyczne kotlety smaży się na smalcu, każdy prawdziwy kucharz Ci to powie:)

      Usuń
    5. A Tyś taka prawdziwa kucharka prosto z restauracji z gwiazdką Michelin

      Usuń
    6. A czemu ten komentarz miał służyć?

      Usuń
    7. pelna zgoda , smalec lub maslo klarowane do smazenia. Smalec do mies a maslo do ryby zreszta jak kto lubi. Pozdrowienia.

      Usuń
    8. Jeszcze jest olej kokosowy do smażenia, ale ja rzadko używam, a nawet wcale;)

      Usuń
    9. Dla informacji, trzeba smażyć produkt z mąką kokosową w odpowiedniej temperaturze, z tego co pamiętam ok. 70st C.
      Zbyt wysoka temperatura i wszystko się przypala a w zbyt małej, wszystko się rozpada.
      Zauważyłem to przy smażeniu "kokosowych" oponek w głębokim tłuszczu.
      Tworzy się "kokosowy posmak", dlatego do jego zneutralizowania potrzebne są odpowiednie zioła /domyślam się/.

      Usuń
    10. Tak, ja rozgrzewam na początku, potem zaraz zmniejszam gaz, bo panierka się pali przy wysokiej temperaturze.

      Usuń
  6. Bardzo lubię tę panierkę. Dla osób oswojonych z "ketosmakami" super. Mojemu mężowi nie smakowała, ale dla mnie do kotletów z karkówki najlepsza. Robię bez ziół i podane proporcje jakoś u mnie nie wystarczają na więcej niż jeden kotlet, więc zawsze robię z podwójnej porcji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Ajko:)
      Ja też uważam tę panierkę za bardzo udaną wersję klasycznej, ale wiadomo, że klasyczna to klasyczna i nic jej smaku nie zastąpi raczej. A co do do proporcji, to kwestia pewnie wielkości kotletów, u mnie wystarcza tak na styk na 2 średniej wielkości.

      Usuń
  7. Ta panierka jest mega! Kotlety pyszne i bardzo udane!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wygląda na to, że tę panierkę albo się kocha, albo wręcz przeciwnie. Stanów pośrednich nie ma;)

      Usuń
  8. Panierka jest pychota, zamiast mąki koko dałam mąke migdał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest chopa lepsze rozwiązanie.
      Brak "kokosowego posmaku" I przypalaniem się mąki kokosowe w zbyt wysokiej temperaturze /po w. 70 śr. C/, chociaż mąka migdałowa jest dużo droższa lecz ma dużo mniejszy indeks glikemiczny.

      Usuń
  9. Znalazłam informację, iż mąka bambusowa jest bez konkretnego smaku i pięknie się rumieni tworząc chrupiącą skórkę a dodatkowo jest bezglutenowa więc pewnie super się sprawdzi zamiast mąki kokosowej o słodkim smaku. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, informacja jest bardzo ciekawa, nie znałam takiej mąki:)

      Usuń

Jeśli spodobał Ci się ten wpis/przepis, masz jakieś sugestie albo skorzystałeś z niego - podziel się tym w komentarzu.
Jeśli komentujesz jako anonimowy, zostaw proszę swoje imię.
Pozdrawiam i dziękuję!