Ugotowałam rosół, pierwszy raz na kurczaku zagrodowym rosołowym.
Rosół wyszedł ok, natomiast zostało mi mięso z kurczaka i wymyśliłam, że zrobię z niego potrawkę na drugie danie, może z ryżem...?
Składniki na 2 porcje:
* średni batat ok. 300 g
* 1/2 kurczaka (u mnie z rosołu)
* papryka - dałam po kawałku czerwonej, żółtej i zielonej
* 1/2 pora
* 2 ząbki czosnku
* łyżka oleju kokosowego
* 2-3 łyżki gęstego mleczka kokosowego
* curry proszek, kurkuma, sól
* dodałam jeszcze korzeń pietruszki i seler z rosołu
* kiełki do posypania - niekoniecznie
Batata obrałam, pokroiłam w słupki i wymieszałam z oliwą z przyprawami: tymiankiem, rozmarynem, solą i pieprzem. Ułożyłam w szklanym naczyniu i włożyłam na ok. 20 min. (mogło być mniej) do piekarnika nagrzanego do 180* C.
W czasie gdy frytki nabierały smaku (przynajmniej taką miałam nadzieję) na rozgrzany olej kokosowy wrzuciłam pokrojonego w pół krążki pora, chwilę dusiłam do zeszklenia i dorzuciłam pokrojone z kolei w kostkę papryki. Podlałam lekko wodą i dusiłam do stanu średniej, czyli jeszcze chrupkiej, miękkości, przyprawiłam, dodałam wyciśnięty czosnek, pokrojonego kurczaka i jarzyny z rosołu i na koniec mleczko kokosowe.
Na talerzu sypnęłam jeszcze kiełkami rzodkiewki.
Jakie są moje odczucia w stosunku do tych batatowych frytek?
Odpowiem pytaniem: lubicie słodkie frytki? Jeśli tak, to będą Wam smakowały, bo mnie niespecjalnie, zjadłam, ale miałam wrażenie, że lepszym pomysłem by było przerobienie batata na jakiś deser może;)
Odpowiem pytaniem: lubicie słodkie frytki? Jeśli tak, to będą Wam smakowały, bo mnie niespecjalnie, zjadłam, ale miałam wrażenie, że lepszym pomysłem by było przerobienie batata na jakiś deser może;)
Natomiast potrawka z kurczaka wyszła super, więc w sumie obiad zaliczam do udanych:)
Fanką frytek z batatów nie zostanę, natomiast polecam, jeśli ktoś nie robił jeszcze, z selera i pietruszki - przepis tu i tu - są pyszne!
Fanką frytek z batatów nie zostanę, natomiast polecam, jeśli ktoś nie robił jeszcze, z selera i pietruszki - przepis tu i tu - są pyszne!
Jeśli użyjemy tylko piersi kurczaka danie będzie zgodne z Metodą Montignaca I faza:)
"Wszyscy chcielibyśmy głosować na najlepszego człowieka, ale on nigdy nie kandyduje"
Kin Hubbard
O masz, a ja właśnie napisałam o swojej miłości do batatów :)
OdpowiedzUsuńMonika, ale to nic dziwnego, każdy ma swoje smaki, dla mnie zdecydowanie za słodkie. Z tego samego powodu nie przepadam za marchewką;)
Usuńzdrowe frytki są dużo lepsze od tych zatłuszczonych!
OdpowiedzUsuńIza, co masz na myśli, bo nie rozumiem; jakie to są zdrowe, a jakie zatłuszczone?
UsuńJakiś czas temu chciałam kupić bataty, ale jak zobaczyłam, że za 3 średnie sztuki wyszło mi 10zł to odechciało mi się ;)
OdpowiedzUsuńJednak myślę, że kiedyś skuszę się, bo ciekawa jestem smaku.
Oj tak, tanie nie są, ale spróbować trzeba, żeby wiedzieć, czy warte swojej ceny, czy nie;)
UsuńKiedyś sobie zrobię. Wygląda na optymistyczny obiad :)
OdpowiedzUsuńFajne określenie: optymistyczny obiad:)
UsuńFeeria"barw na białym talerzu. Wygląda przepysznie, i właśnie jak super ujęła Krysztally, optymistycznie, ale zdaję sobie sprawę, ze batat jest specyficznym warzywem. Ja go uwielbiam pod każdą postacią, moja córka także się w nim zakochała, ale już mój mąż nie może na niego patrzeć, podobnie jak i młodsza córka. Dlatego tak jak mówisz, każdy ma swój smak i sztuka polega na tym, ze próbujemy nowych nieznanych, mając nadzieję na odkrycie tego, który w najwyższym stopniu zaspokoi nasze kubki smakowe. Ja ciągle odkrywam takie smaki i super, że spróbowałaś batata, bo teraz wiesz czy zagości u Ciebie w kuchni, czy jednak mu podziękujesz. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAle smaki się tez zmieniają albo nasze nastawienie do nich, to, co kiedyś dla mnie niesmaczne nagle (?) okazuje się teraz uwielbianym:) Albo odwrotnie, np. mleczna czekolada pożerana przeze mnie kiedyś tabliczkami teraz jest raczej nie do przełknięcia.
UsuńNie zarzekam się więc teraz, że już nigdy lub na zawsze;)
A ja chciałam posmakować batata, odkąd po raz pierwszy przeczytałam o nim w Robinsonie Cruzoe w czasach szkolnych:) W kolorze podobny do marchewki, czy jego słodycz jest również marchewkowa? (pamiętam, że marchewki nie lubisz).
OdpowiedzUsuńJest moim zdaniem nawet słodszy od marchewki;)
Usuńtalerz prezentuje sie super ! bardzo ladne zdjecia -;)
OdpowiedzUsuńjezeli uzyjemy tylko piersi z kurczaka danie jest 100% MM-owe , wiec prosze o dopisek ☺
sama wole frytki z selera albo z maki z ciecierzycy ..
robilam tez ciasto z batatami , ale tez nie powalilo mnie ..wygladalo tak
http://aidedegilda.blogspot.fr/2011/06/cake-aux-patates-douces-de-barbara.html
Basiu, a dlaczego tylko piersi? Zadziwiłaś mnie tym zastrzeżeniem;)
UsuńJa do batata chyba już przymierzać się nie będę, wolę ciasto marchewkowe;)
Na MM najwazniejszy jest indeks glikemiczny ..jezeli uzywamy produktow z IG wyzszym niz 35 (w tym przepisie to bataty i mleczko kokosowe) unikamy polaczen z tluszczem ..dozwolone sa tluszcze roslinne (typu oliwa, oleje czy np awokado czy orzechy ) lub tluszcze ryb lub owocow morza ..nawet nabial poleca sie wybierac jak najchudszy ..piersi sa najchudszym miesem ..pozostale czesci z kurczaka proponuje sie do posilkow tluszczowych i wtedy IG nie moze byc wyzszy niz 35
Usuńdziekuje za dopisek i pozdrawiam ☺
No widzisz, nie wiedziałam, że piersi tak się różnią zawartością tłuszczu od pozostałych części kurczaka.
UsuńDzięki za fachowe i szerokie uzupełnienie:)