Jeszcze do świeżej zieleniny prosto z pola daleko, ale ja już zaczęłam pić regularnie zielone koktajle.
Piję je zwykle przed południem, często na śniadanie. W dni, w których idę rano ćwiczyć piję taki koktajl zaraz po powrocie.
W tym sezonie za sprawą właśnie zielonych koktajli odkryłam jarmuż i bardzo go polubiłam.
Do koktajli oprócz jarmużu używam sałaty, selera naciowego, szpinaku, kapusty włoskiej, a z owoców najczęściej bananów, jabłek, gruszek i czasem mango, którym też w tym roku dopiero się zainteresowałam.
Daję jeszcze (na zmianę): zmielone siemię lniane, pastę tahini, kiełki, zmielone migdały czy orzechy, a także ocet jabłkowy, sok z cytryny. Czasem odrobinę dobrego miodu.
Daję jeszcze (na zmianę): zmielone siemię lniane, pastę tahini, kiełki, zmielone migdały czy orzechy, a także ocet jabłkowy, sok z cytryny. Czasem odrobinę dobrego miodu.
Zieleninę staram się pozyskiwać z dobrych źródeł. Wszystkie koktajle są na wodzie, ale można je robić na mleku, najlepiej roślinnym. Gęstość dowolna, ja lubię gęściejsze, często jem łyżeczką, ale można zrobić całkiem płynne.
Przy korzystaniu z mało dojrzałego banana przepisy są zgodne z Metodą Montignac I faza:)
Tutaj kilka propozycji z zeszłego roku.
Dzisiaj takie:
Jarmuż + seler naciowy + banan + zmielone migdały (ten zrobiłam bardzo gęsty)
sałata rzymska + seler naciowy + banan + mango + ocet jabłkowy
mango + banan + sałata + awokado + kakao + sok z cytryny
sałata rzymska + szpinak + seler naciowy + gruszka + banan + pasta tahini
sałata batavia + szpinak + banan + banan mrożony + siemię lniane + sok z cytryny
seler naciowy + banan + banan mrożony + awokado + karob + zielona pietruszka
"Optymizm jest zawsze wynikiem niedostatecznych informacji"
Jacques Tati
o dzięki!!! mam świeżą dobrą sałatę i coś dziś ukręcę :)
OdpowiedzUsuńKręć, kręć, nie tylko dziś:)
UsuńDawno nie piłam takiego koktajlu, aż poczułam się tak "wiosenne" czytając o twoich kreacjach :) zmobilizowalas mnie i jutro rano tez sobie przygotuje :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie takie koktajle wiosnę do domu wnoszą:)
UsuńZielone samo zdrowie! Mój faworyt to zdecydowanie ten ze szpinakiem i bananem ;)
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku pierwszy raz spróbowałam właśnie takiego szpinakowego z bananem i piłam go namiętnie, potem rozszerzyłam asortyment;)
UsuńSmakowite propozycje:) Ja lada chwila zacznę sezon na wyciskane soki, bo właśnie oczekuję na zamówioną wyciskarkę:)
OdpowiedzUsuńOoo, to super! Będziesz jeszcze bardziej zdrowa:)
UsuńJakiś czas temu zaprzestałam ukręcać sobie zdrowotne koktajle. Że niby mam mało czasu, że coś tam jeszcze... Ale nie oszukujmy się, to naprawdę nie wymaga żadnego wysiłku, a warto.
OdpowiedzUsuńZainteresowało mnie połączenie: mango + banan + sałata + awokado + kakao + sok z cytryny, muszę to sprawdzić.
Nie wymaga, zgadzam się i warto, też się zgadzam:)
UsuńPołączenie sprawdź koniecznie i podziel się odczuciami:)
rewelacyjne pomysly na zjedzenie porcji warzyw i owoców w jednym skoncentrowanym napoju. muszę spróbowaćbo wwyglądają pysznie. nie wpadłabym na pomysł blendowania sałaty czy jarmuzu. rewelacja :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie o to chodzi w tych koktajlach, żeby bezboleśnie zwiększyć spożycie zieleniny;)
Usuńna zdrowko !!! uwielbiam tez koktajle ☺
OdpowiedzUsuńU mnie w tym sezonie szał, nigdy tak dużo nie piłam, zastanawiam się czy mi to nie zaszkodzi;)
UsuńTeż muszę wrócić do tych koktajli. Stęskniłam się za nimi.
OdpowiedzUsuńWracaj zatem koniecznie:)
UsuńJak je robisz w sokowirówce czy blenderujesz??
OdpowiedzUsuńKoktajle miksuję blenderem:)
Usuńświetna sprawa. Od jakiegoś czasu co rano przyżądzam takie koktajle i poję nimi rodzinkę. Dodatkowy plus- od jakiegoś miesiąca bez kawy :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze w tym roku sezonu nie rozpoczęłam, ale mnie zmobilizowałeś tym komentarzem:)
UsuńKawy u mnie nie zastępują, ale zatrzymałam się na 2 dziennie, a to wynik satysfakcjonujący mnie bardzo.
Witam serdecznie,
OdpowiedzUsuńproszę polecic jakis fajny sprzet do koktajli i smoothie...czy wystarczy mikser kielichowy?
pozdawiam
magda
Mikser kielichowy jak najbardziej wystarczy, ja mam tzw. personal blender (można zobaczyć na górze strony w "Moich kuchennych pomocnikach"), bo potrzebowałam miksera do zrobienia małej ilości koktajlu. Jestem zadowolona z takiego rozwiązania:)
Usuń