Dawno nie jadłam szpinaku.
Kupiłam, umyłam, pokroiłam i wrzuciłam na rozgrzaną łyżkę oleju i jak szpinak powoli wiądł (nie mogę się nigdy nadziwić, że z wielkiej wiązki robi się w krótkim czasie niewielka jednoosobowa kupka) to ja zastanawiałam się na jakie dodatki mam ochotę...
No i wyszło z tego takie danie jak powyżej i poniżej prezentuję.
Składniki:
- szpinak
- pomidor
- jajko
- czosnek
- przyprawy: kurkuma, sól, lubczyk, gałka muszkatołowa
I po kolei:
1. na olej (miałam ryżowy) wrzuciłam szpinak (sł)
2. gałkę muszkatołową i wyciśnięty ząbek czosnku (o)
3. odrobinę soli (sn)
4. pokrojony pomidor (k)
5. szczypta kurkumy i lubczyku (g)
6. w środek usadziłam jajko (sł) i tak miało zostać, czyli jajko sadzone okolone wianuszkiem szpinakowo-pomidorowym. Ale jajko za nic nie chciało się ściąć, więc jak już straciłam nadzieję, że tak się stanie, energicznym ruchem rozmieszałam je jak przy jajecznicy i wyszło extra.
To była bardzo udana kolacja:)
"Kup sobie psa. To jedyny sposób, abyś mógł nabyć miłość za pieniądze..."
św. Augustyn
Hmmmm... no to jajecznica to, ili szpinacznica? ;)
OdpowiedzUsuńJajecznica nie, bo mniej jajek niż szpinaku, więc niech będzie szpinacznica;)
UsuńSzpinak, zupełnie nietypowo, lubiłam od dziecka. U mnie w domu podbijało się go zawsze jajkiem, tak więc Twój przepis wygląda dla mnie bardzo apetycznie i sympatycznie. A poza tym mój tato zawsze powtarzał, że szpinak jeść trzeba, bo zawiera dużo wapnia i ogólnie jest bardzo zdrowy! Z przyjemnością jem do dziś, nie trzeba mi przypominać:)
OdpowiedzUsuńZ dzieciństwa to ja pamiętam taką szpinakową zmieloną papkę tylko, nie pamiętam szpinaku w liściach albo mam już sklerozę - wszystko możliwe;)
UsuńTo wapnia miał dużo czy żelaza? Bo coś z tym żelazem było, co się później okazało jakimś przekłamaniem.
Tato mówił, że żelaza... A u nas liście zawsze się przecierało i rzeczywiście była papka:)
UsuńDla mnie rewelacja! Pysznie u Ciebie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dziękuję, miło bardzo słyszeć:)
Usuńhm twoj wyglada super .. robie dosyc czesto z jajkiem, ale jeszcze nigdy nie dodawalam pomidora ..mowisz,ze dobre ? musze sprobowac ... bedzie jutro !
OdpowiedzUsuńzrobilam...zjadlam .. wygladalo nie gorzej jak twoje i odmienilo moj szpinak z jajkami -:) dzieki sowko za szybkie pomysly , ktore chwytam w locie
UsuńAleż Ty Basia jesteś błyskawica! Rzeczywiście chwytasz w locie:)
Usuńmam sporo wynotowanych twoich przepisow ,na ktore ciagle nie mam czasu -:(
Usuńwiec twoje szybkie propozycje bardzo mi pasuja i musialam sie pospieszyc, bo wiem, ze za chwile juz u ciebie bedzie cos nowego -:)
Jeden z moich ulubionych jedno osobowych obiadów ; ) Aż się zrobiłam głodna !
OdpowiedzUsuńA próbowałaś mojej tarty jednoosobowej z cukinią? Polecam bardzo!
UsuńAle smakowitości :) Uwielbiam szpinak, a połączenie go z jajkiem to jedno z najlepszych możliwych rozwiązań.
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, uwielbiam Twojego bloga. Twoje przepisy są bardzo w moim guście i nieraz z nich korzystałam, będąc bardzo zadowolona z efektów. Chciałam tylko, żebyś wiedziała. Dziękuję :)
Bardzo to fajne jest wiedzieć, że się podoba i smakuje to, co na blogu przedstawiam:)
UsuńDziękuję!
Uwielbiam szpinak, pod każdą postacią i nie trzeba mnie do niego namawiać :-)
OdpowiedzUsuńNo to nie namawiam;) Dawno u Ciebie nie byłam, zaraz to nadrobię:)
UsuńWiele nie potrzeba, a smakiem i zdrowiem cieszy. Sam szpinak jest zaś niezmiernie cenny w naszej kuchni: http://www.jestemfit.pl/artykuly/dieta/szpinak-warzywo-kt%C3%B3re-pomaga-schudn%C4%85%C4%87 Nawet jest uważany za warzywo, które pomaga schudnąć, także warto sie nim zainteresować. A z jajkiem i pomidorami – idealnie. :)
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi tym komentarzem o tym daniu, muszę sobie go znów zaserwować:)
Usuń