Wygląda na to, że jestem uzależniona od serników marmurkowych;)
To już kolejny i również czekoladowy.
Ten jest wzorowany na serniku z tego przepisu.
Użyłam tortownicy o śr. 21 cm.
Spód:
* 150 g ciasteczek digestive
* 70 g roztopionego masła
* 2 kostki gorzkiej czekolady
* 1-2 łyżki zmielonych orzechów
Masa:
* 500 g sera do serników - użyłam Zielonej Łąki z Biedronki
* 120 g fruktozy
* 3 jajka ugotowane na twardo
* 2 żółtka
* ok. 200 ml kwaśnej śmietany
* 150 g gorzkiej czekolady
Tortownicę
wyłożyłam folią, ciastka i czekoladę zmiksowałam, dodałam masło i
orzechy i wymieszałam. Przełożyłam na dno tortownicy i mocno ugniotłam
rękami, po czym wstawiłam, jak zwykle tego typu spód, do lodówki.
Do miski włożyłam ser, ugotowane jajka, fruktozę, żółtka i zmiksowałam; dodałam śmietanę i znów zmiksowałam.
Większą
część masy wylałam na ciasteczkowy spód, do reszty dodałam roztopioną w
kąpieli wodnej i przestudzoną czekoladę. Wymieszałam i powoli wlewałam
na środek jasnej masy. Końcem łyżki zrobiłam esy floresy.
Tortownicę
owinęłam dokładnie folią, wstawiłam do większej formy, do której wlałam
gotującą się wodę do połowy wysokości tortownicy.
Wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 1800C i piekłam ok. 50-60 min. Myślę, że można też upiec tradycyjnie, bez kąpieli wodnej.
Pozostawiłam do wystygnięcia w uchylonym piekarniku, po czym przełożyłam na całą noc do lodówki.
Nikt nie chciał uwierzyć, że w serniku są gotowane jajka;)
Nie muszę chyba dodawać, że sernik pierwsza klasa!
Komentarze
2010/03/09 08:42:20
Pozwoliłam soebie skopiować pare
przepisów. Serdecznie dziekuję za pomysły, bo u mnie ostatnio jakoś
wyczerpaly się. Pozdrawiam. Pozwolę sobie tu zajrzeć jeszcze :)
Aha, a może jeszcze jakieś uwagi o tej diecie? :)
Aha, a może jeszcze jakieś uwagi o tej diecie? :)
2010/03/09 11:10:30
Witam i cieszę się, ze znalazłaś tu coś dla siebie:) Oczywiście korzystaj do woli!
O Montignacu nie pisałam, bo wyszłam z założenia, ze wszyscy wiedzą;)
Napiszę więc kilka słów w osobnej notce:)
O Montignacu nie pisałam, bo wyszłam z założenia, ze wszyscy wiedzą;)
Napiszę więc kilka słów w osobnej notce:)
2010/03/09 12:06:03
właśnie tak czytałam składniki i
również moją uwagę przyciągnęły gotowane jajka ;) takowe, to bym z
wielką chęcią włomotała ze szczypiorkiem, ale w serniku? ;) ciekaweeee
:)
2010/03/09 12:50:39
Myosthis, zapewniam Cię, że w takim kontekście też smakują wyśmienicie, choć się ich nie czuje wcale;)
Nadają specyficzny ton sernikowi:)
Nadają specyficzny ton sernikowi:)
2010/03/09 14:50:02
Poczekaj jeszcze parę kilo i też sobie od czasu do czasu zafundujesz takie ciacho:)
2010/03/10 12:23:28
Sernik bardzo efektowny, na pewno rownie smaczny :)
Widze duzo ciekawych przepisow, bede zagladac :)
Pozdrawiam i zycze milego dnia, Margareta
Widze duzo ciekawych przepisow, bede zagladac :)
Pozdrawiam i zycze milego dnia, Margareta
2010/04/11 21:08:19
Łakomy kąsek dla każdego sernokożercy :-) . Przepis godny uwagi, pozwolę sobie skorzystać z niego przy okazji. Pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli spodobał Ci się ten wpis/przepis, masz jakieś sugestie albo skorzystałeś z niego - podziel się tym w komentarzu.
Jeśli komentujesz jako anonimowy, zostaw proszę swoje imię.
Pozdrawiam i dziękuję!