Przepis znaleziony na Smakoterapii wrzuciłam, jak to zwykle robię z przepisami, które mi się podobają, do zakładki "do zrobienia", aby czekał na swoją kolej.
Ale jak dostałam info od zaprzyjaźnionej Manufaktury, że zrobiła właśnie taki kalafior i bardzo poleca, to po takiej rekomendacji nie pozostało mi nic innego tylko zakupić kalafiora (przy okazji i fasolkę) i zrobić:)
Składniki:
- kalafior
- żółta fasolka
- ząbek czosnku
- pietruszka zielona
- masło/olej
- kurkuma, curry, sól, bazylia, lubczyk
Kalafior
i fasolkę (pociętą na małe kawałki) ugotowałam na parze z dodatkiem
lubczyku i bazylii. A potem rozgrzałam w rondelku łyżkę oleju,
dorzuciłam 1/3 łyżeczki kurkumy, zgnieciony ząbek czosnku, sypnęłam
curry, chwilę pomieszałam, dorzuciłam kalafior i fasolkę, a na końcu
pietruszkę.
Pycha:)
"Nie rób nic na siłę! Weź większy młotek!"
Autor (?)
Autor (?)
Komentarze
2012/08/23 12:03:05
Ja z pewnością nie będę długo czekać, by ten przepis wykorzystać - jest idealny na szybki i smaczny obiad:)
2012/08/23 21:37:34
Przez ekran monitora i na odległość tych kilkuset kilometrów nas niestety dzielących, mogę wyczuć piękny zapach tego dania!
2012/08/24 11:31:55
Ach Sówko, ale mi smaka narobiłaś - uwielbiam takie warzywne miszmaszki!
2012/08/26 22:37:40
Robiłam w tym tygodniu już 3 razy to danko i cały czas mi smakuje:)
Pozdrawiam Was:)
Pozdrawiam Was:)
Pędzę aktualizować zakładki kulinarne ... I z niecierpliwością czekam na parapetówkę ! :)
OdpowiedzUsuńJa też czekam na Ciebie:)
UsuńPrzepis wypróbowałam - szczerze polecam, chociaż dotąd nie byłam zwolenniczką fasolki szparagowej :)
OdpowiedzUsuńDlatego nigdy nie należy mówić "nigdy";)
UsuńCieszę się i też sobie wkrótce zrobię to danie, bo jeszcze w tym sezonie nie robiłam:)