Ten przepis miałam już gotowy do publikacji ponad 3 lata temu, ale go wtedy nie opublikowałam, a potem była przerwa w blogowaniu.
Taką karkówkę robię nadal (na ostatnim zdjęciu jest karkówka pieczona niedawno), więc teraz wrzucam i polecam.
*****
To jest przepis na karkówkę, którą robię od dawna i wszyscy ją uwielbiamy.
Karkówkę robię też w ten sposób, oba przepisy są proste, a efekt jest zawsze wielce zadowalający.
Składniki:
* ok. 1200 g karkówki
* papryka czerwona - opcjonalnie
* 2-3 cebule
Marynata:
* 1/2 szklanki ketchupu, najlepiej bez cukru
* 2 łyżki majonezu
* 1 łyżka ostrej musztardy - daję Dijon
* 3 ząbki czosnku
* 1 łyżka majeranku
* papryka słodka i ostra
Ja zawsze marynuję mięso dzień przed pieczeniem, ale można zamarynować przez godzinę czy dwie, a nawet piec zaraz po przygotowaniu (wtedy można wymieszać też cebulę z marynatą), jak kto woli.
Robię tak: kroję mięso na ok. 1 cm plastry, lekko je rozbijam, solę i pieprzę.
Przygotowuję marynatę, czyli mieszam wszystkie składniki (czosnek wyciskam).
Plastry karkówki pokrywam dokładnie marynatą.
Przykrywam, wkładam na noc do lodówki.
Następnego dnia zamarynowane mięso układam w naczyniu żaroodpornym, posypuję obficie pokrojoną w pół plastry cebulą i dorzucam pokrojoną paprykę (jeśli ją dodaję).
Karkówka jest soczysta, miękka i pyszna!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli spodobał Ci się ten wpis/przepis, masz jakieś sugestie albo skorzystałeś z niego - podziel się tym w komentarzu.
Jeśli komentujesz jako anonimowy, zostaw proszę swoje imię.
Pozdrawiam i dziękuję!