niedziela, 5 grudnia 2021

Sałatka z pieczoną brukselką

 

sałatka  z pieczona brukselką



Kilka lat temu brukselka była dla mnie warzywem wręcz niejadalnym.
To się zmieniło (nie pamiętam co na to wpłynęło) i zaczęłam sięgać po nią od czasu do czasu. Ale najmocniej polubiłyśmy się dopiero wtedy, gdy odkryłam brukselkę pieczoną!

Robię ją z różnymi przyprawami i najczęściej  w opcji z dodatkiem jakiegoś sera.
Dzisiaj na kolację taką sobie sałatkę zaserwowałam.



Składniki:
* brukselka
* oliwa
* przyprawy: sól, pieprz cytrynowy, papryka słodka i ostra, czosnek suszony mielony, oregano
* ser Bałkański
* orzechy włoskie
* czerwona cebula




Brukselkę po zakupie wkładam do szklanego zamykanego pojemnika, już umytą, oczyszczoną, wysuszoną i przekrojoną na połówki. Pojemnik wykładam kawałkiem ręcznika papierowego, brukselka (i nie tylko, bo tak przechowuję prawie wszystkie warzywa w lodówce) w takich warunkach zachowuje świeżość przez bardzo długi okres (jeśli akurat nie mam ochoty jej zjeść, albo zapomnę o niej).

Taką więc gotową już brukselkę wyciągnęłam z pojemnika i wrzuciłam do miski.
Dodałam oliwę i przyprawy, mocno potrząsnęłam miską, aby dodatki równo pokryły brukselki.
Rozłożyłam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i umieściłam w moim małym piekarniku.
Piekłam ok. 30 minut w temp. 180* C, w międzyczasie raz wymieszałam zawartość blaszki.

Po przełożeniu do miski dodałam pokrojony w kostkę ser, piórka czerwonej cebuli i kilka orzechów. Na koniec skropiłam oliwą.
Wyszła mi z tego dość duża miska (na zdjęciach wygląda skromnie), myślałam, że nie zjem tyle i zostawię na drugi dzień (i wtedy sprawdzę jak smakuje na zimno), ale nie zostało mi nic - pochłonęłam całość w mig - było pyszne!

Polecam bardzo dodatek czerwonej cebuli, ona super zaostrza danie, ja o tej cebuli zapominam i nawet jak kupię, to leży odłogiem. Tym razem sobie przypomniałam i sałatce wyszło to na dobre:)



Salatka z pieczoną brukselką

Salatka z pieczoną brukselką

Salatka z pieczoną brukselką




"Czasem ludzie nie chcą słyszeć prawdy, bo nie chcą zniszczyć świata swoich iluzji".
Friedrich Nietzsche


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli spodobał Ci się ten wpis/przepis, masz jakieś sugestie albo skorzystałeś z niego - podziel się tym w komentarzu.
Jeśli komentujesz jako anonimowy, zostaw proszę swoje imię.
Pozdrawiam i dziękuję!