Zrobiliście już jambalayę?
U mnie nadal gości raz w tygodniu! Od października zeszłego roku! Niesamowite jak to danie przypadło mi do gustu.
Ale dzisiejsze danie (w 2 wersjach) też jest bardzo smaczne, tak bardzo, że nawet mój mąż z wielkim smakiem je zjadł, co nie zdarza się zbyt często.
To danie na bazie cukinii i ryżu, resztę można dorzucać dowolnie, co jest pod ręką. Zresztą ryż też można zamienić na jakąś kaszę, jeśli się tak woli.
Składniki na 2 porcje:
* średnia cukinia
* 1-2 papryki pomidorowe (akurat takie miałam)
* kilka pieczarek
* 4 łyżki ryżu
* cebula
* 1-2 ząbki czosnku
* fasolka (została z poprzedniego dnia, bo robiłam jambalayę i dorzuciłam do niej)
* łyżka masła klarowanego
* sól, pieprz, lubczyk, czosnek niedźwiedzi, papryka ostra i wędzona
* do posypania zielona cebulka
Cebulę i czosnek posiekałam w moim rozdrabniaczu i wrzuciłam na rozgrzane masło. Chwilę dusiłam, dodałam pokrojoną paprykę, a potem dorzuciłam pieczarki i cukinię (pokrojoną ze skórką), wlałam trochę wody, mocno doprawiłam i dusiłam pod przykryciem tyle, ile wymagało ugotowanie ryżu, czyli w sumie z zagotowaniem wody ok. 15 minut.
A potem połączyłam z ryżem i posypałam cebulką.
W drugiej wersji zamiast pieczarek dałam pokrojonego pomidora i trochę dłużej trzymałam na ogniu, więc warzywa były mocniej uduszone i danie miało więcej sosu.
Ale było tak samo dobre jak pierwsze.
"Tym, kto nie słucha siebie, rządzą inni."
Irvin D. Yalom
Irvin D. Yalom
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli spodobał Ci się ten wpis/przepis, masz jakieś sugestie albo skorzystałeś z niego - podziel się tym w komentarzu.
Jeśli komentujesz jako anonimowy, zostaw proszę swoje imię.
Pozdrawiam i dziękuję!