wtorek, 13 lutego 2018

Ręczny siekacz rozdrabniacz do warzyw, owoców, bakalii itp. - mój kolejny super pomocnik!


siekacz do warzyw tefal




Zupełnie nie miałam zamiaru wejść w posiadanie takiego siekacza do warzyw.
Ani mi nie przeszło kiedykolwiek przez myśl, że takie urządzenie może być mi pomocne i uwolnić mnie od siekania nożem.
Mam przystawkę do blendera i w niej różne tarcze do ścierania, siekania itp. ale raz, że duże to jest i sporo trzeba tam użyć surowca (a ja rzadko tyle potrzebuję), a dwa, że nie sieka równo i potem i tak dosiekuję ręcznie, a poza tym zostaje też zawsze trochę surowca nad tarczami, więc średnio przydatne i siedzi zwykle w piwnicy.

I tak też myślałam o takim ręcznym siekaczu, a nawet jeszcze gorzej, bo tamten chociaż elektryczny,  a ten ręczny i miałby robić w kostkę i tak jak chcę? Jakoś zupełnie w to nie wierzyłam.
Do czasu, bo taki siekacz trafił w moje ręce i zupełnie odmienił moje myślenie.

Dostałam go od Ani, która też go dostała, ale nie znalazła dla niego u siebie zastosowania, więc postanowiła posłać go dalej, czyli obdarować osobę, której takie ustrojstwo się być może przyda.
I zaproponowała mnie, a ja, bez może specjalnego entuzjazmu, ale wzięłam, z myślą, że zobaczę co to, a jak stwierdzę, że mnie też po nic, to też poślę dalej.

No i co się okazało? Coś, czego nie przypuszczałam (a w życiu!), czyli to, że ten rozdrabniacz mnie tak zaskoczył i zauroczył, że dawno tak nie miałam.
Sieka po prostu genialnie! I szybko, i przede wszystkim małe ilości, czyli takie, jakie najczęściej  potrzebuję posiekać na co dzień i robię to nożem, a teraz mam w moment posiekane do pożądanej wielkości.
No po prostu go uwielbiam!

Używam prawie codziennie, siekam cebulę, paprykę (jak robię np. jambalayę), siekam twarde warzywa typu marchewka czy bataty, czy nawet seler i to było największe moje zdziwienie, że tak cudnie się siekają.
Oprócz warzyw można w nim rozdrabniać owoce, zioła, mięso, czy bakalie, ale tego jeszcze nie próbowałam.

Obsługa jest banalna, bo wrzucam pokrojone warzywo, niedużo, bo zalecone jest do połowy mniej więcej pojemnika i dla mnie to w sam raz, bo zwykle tyle potrzebuję, a jak potrzebuję więcej, to robię na dwa razy, bo i tak robi się błyskawicznie.
Wrzucam więc, zamykam pojemnik i pociągam za sznurek płaskim ruchem kilka razy, w zależności jaką wielkość produktu chcę uzyskać. I nawet myć nie trzeba, tylko przepłukać  i gotowe.
No bajka!

Być może jestem ostatnią osobą, która nie znała tego urządzenia i dla wszystkich jest oczywiste, jak jest przydatne, ale musiałam się tym podzielić:)



Ręczny siekacz do warzyw -tefal

Ręczny siekacz do warzyw tefal

Ręczny siekacz do warzyw tefal

Ręczny siekacz do warzyw tefal




4 komentarze:

Jeśli spodobał Ci się ten wpis/przepis, masz jakieś sugestie albo skorzystałeś z niego - podziel się tym w komentarzu.
Jeśli komentujesz jako anonimowy, zostaw proszę swoje imię.
Pozdrawiam i dziękuję!