czwartek, 19 lipca 2018

Budyń jaglany z bananem i borówkami


budyń z kaszy jaglanej




Nie planowałam przerwy, tym bardziej tak długiej, ale się jakoś "sama" zrobiła;)
Wracam i serwuję budyń jaglany, którego dawno nie jadłam. Ostatnio moje śniadania były w całości owocowe, ale dzisiaj zachciało mi się czegoś ciepłego, więc padło na budyń właśnie.
Do tej pory robiłam taki (2 wersje) i taki, a także, w ramach detoksu jaglanego, taki.
Dzisiejszy jest bez dodatku mleka kokosowego (to może to nie budyń, tylko mus jaglano-owocowy bardziej?).



Składniki na porcję:
* 3 łyżki surowej kaszy jaglanej + 200 ml wody
* banan
* garść borówek amerykańskich
* masło orzechowe




Kaszę przepłukałam i wsypałam na wrzącą wodę, zamieszałam, gotowałam na minimalnym ogniu 10 minut.
Po wyłączeniu gazu jeszcze 5 minut trzymałam pod przykryciem.

Składniki umieściłam w blenderze (część zostawiłam do przybrania) i zmiksowałam na gładko.
Pyszny ciepły budyń, w sam raz na taką pogodę:)


budyń z kaszy jaglanej






"Człowiek, który sam siebie ceni nie musi się wynosić nad innych i pokazywać im na każdym kroku jaki jest wspaniały." 

Wiktor Osiatyński




4 komentarze:

  1. Dzień dobry :). Dopiero dzisiaj trafiłam na Twojego bloga ale już czuję, że będę tu często zaglądać.
    Budyń jaglany uwielbiam i to w różnych wersjach smakowych. Przygotowuję go zawsze w większej ilości - część zjadam na ciepło, a część przekładam do słoiczka i mam na następny dzień do pracy. Taki zimny też jest pyszny :). Ciepły budyń jaglany na śniadanie mogę zrobić sobie jedynie w weekend, bo nie wyobrażam sobie włączania blendera o 5 rano, a o tej porze właśnie szykuję się do pracy ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło słyszeć, zaglądaj:)
      No tak, o 5 rano to raczej kiepsko z blenderem, ja nie jadam śniadań o takiej porze, więc mogę sobie spokojnie pohałasować. Ale taki budyń można zjadać o każdej porze dnia i wtedy nie ma już problemu, jeśli się chce żeby był ciepły. Choć zimny niewiele mu ustępuje:)

      Usuń

Jeśli spodobał Ci się ten wpis/przepis, masz jakieś sugestie albo skorzystałeś z niego - podziel się tym w komentarzu.
Jeśli komentujesz jako anonimowy, zostaw proszę swoje imię.
Pozdrawiam i dziękuję!