Wspominałam już kiedyś (może nawet nie raz), że podroby bywają na naszym stole regularnie.
Odkąd znalazłam źródło stałej dostępności podrobów indyczych, odtąd takie najczęściej jadamy. Chyba, że uda mi się upolować ekologiczną wątróbkę kurzą, ale nie jest o to łatwo.
Wątróbkę robię najczęściej klasycznie (tak, jak tę króliczą), z żołądków robię albo gulasz, albo dzisiejsze danie.
Przepis znalazłam na blogu Familijny.
Daję więcej kapusty, bo wychodzi pyszna i 1/2 kg to za mało, śmietanę nie zawsze dodaję, a jeśli, to mniej i jest to kwaśna śmietana wiejska.
Daję więcej kapusty, bo wychodzi pyszna i 1/2 kg to za mało, śmietanę nie zawsze dodaję, a jeśli, to mniej i jest to kwaśna śmietana wiejska.
Wg tego przepisu robiłam też już schab (podlinkowany przepis dotyczy właśnie schabu) i żeberka.
Składniki:
* 1 kg żołądków indyczych
* ok. 700-800 g dobrej kapusty kiszonej
* 2 cebule
* tłuszcz do smażenia (tutaj użyłam gęsiego smalcu)
* 2-3 łyżki kwaśnej śmietany (niekoniecznie)
* sól, pieprz, ziele angielskie, kminek (sporo), ew. ząbek czosnku
Po kolei:
1. Żołądki kroję na mniejsze kawałki i wrzucam do wody z zielem angielskim i liściem laurowym, gotuję do prawie całkowitej miękkości, czyli ok. 1.5-2 godzin. W międzyczasie solę.
2. Przygotowuję kapustę, czyli kroję ją i gotuję z dodatkiem ziela angielskiego, kminku i liścia laurowego do miękkości. W przepisie tego etapu nie ma, ale ja polecam.
3. Gdy żołądki są już gotowe, na patelni rozgrzewam tłuszcz, odsączam żołądki i przekładam je na patelnię, chwilę obsmażam, wyjmuję i wrzucam na patelnię pokrojoną w piórka lub kostkę cebulę, a po chwili kapustę.
4. Do naczynia żaroodpornego wkładam część kapusty, na to żołądki i na wierzch ponownie kapustę. Zalewam (albo nie) śmietaną i wkładam do piekarnika nagrzanego do 180* C na ok. godzinę.
5. Zajadamy się:)
"Intelektualista to człowiek, który odkrył coś ciekawszego niż seks"
Aldous Huxley
Zdrowe i pyszne , muszę tak zrobić żołądki .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam świątecznie
Marianna
Zrób, nie pożałujesz:)
UsuńRównież przesyłam pozdrowienia:)
Ciekawe danie :) z żołądków robię coś ala gulasz , który bardzo mi smakuje. Twoja propozycja bardzo ciekawa , do wypróbowania. Lubie podroby wiec jak najbardziej danie dla mnie.
OdpowiedzUsuńMałgosiu życzę Tobie i całej rodzince Zdrowych ,Wesołych ,Uśmiechniętych ,Radosnych i Rodzinnych Świąt :)
Dziękuję Syla i dla Ciebie też przesyłam najlepsze świąteczne życzenia:)
Usuń