Białe kiełbaski pieczone z jabłkami i dodatkami - to już trzecia wersja tego pysznego dania.
Pierwszą zrobiłam z dodatkiem suszonej żurawiny, drugą z suszonymi śliwkami, a do dzisiejszej dodałam, z braku żurawiny i suszonych śliwek, świeże śliwki węgierki.
Składniki na 2 porcje:
* 3-4 kiełbaski
* 2 jabłka, dałam szarą renetę
* czerwona cebula
* kilka śliwek węgierek lub podobnych
* łyżka ostrej musztardy
* dużo przypraw: poza solą i pieprzem, rozmaryn, lubczyk, majeranek, bazylia, oregano, tymianek
* pełna łyżka domowego smalcu lub oliwy
Jabłka obrałam i pokroiłam w kostkę, śliwki na ćwiartki, cebulę w piórka - ale jak ktoś lubi inaczej, to też będzie dobrze.
Wymieszałam ze smalcem, musztardą i przyprawami, przełożyłam na dno naczynia żaroodpornego. Na wierzchu ułożyłam ponakłuwane widelcem kiełbaski i jeszcze lekko posypałam je przyprawami.
Piekłam w nagrzanym do 180*C piekarniku ok. 40 minut. Kiełbaski tym razem nie bardzo mi się chciały przypiec, za to jabłka i śliwki się ciut za mocno rozciapały.
Ale nie wpłynęło to w żaden sposób na smak i ta wersja również nam bardzo smakowała:)
Ale nie wpłynęło to w żaden sposób na smak i ta wersja również nam bardzo smakowała:)
Steve Maraboli
Ogólnie przyznam, że nie przepadam jakoś szczególnie za białą kiełbasą, ale ta wygląda naprawdę wyśmienicie.
OdpowiedzUsuńMy się z białą kiełbasą polubiłyśmy też niedawno, bo w zeszłym roku dopiero:)
Usuń