Czasem mam tak, pewnie jak wiele osób, że coś bym zjadła, ale nie wiem co...
Coś niewielkiego, tak właśnie na jeden, a najwyżej na dwa zęby;)
Tak miałam i tym razem. Zaglądając do lodówki w poszukiwaniu tego "czegoś" natrafiłam na połówkę mozarelli. To już był niezły trop, ale z czym to skomponować? Penetruję więc dalej i znajduję kilka suszonych pomidorów w oliwie, kapary i świeżo upędzone kiełki i już wiem!
* plasterki mozarelli
* kilka suszonych pomidorów pokrojonych na kawałeczki
* kilka kaparów
* kiełki
Naprawdę dobre!
Komentarze
2011/05/06 21:06:29
A ja dodatkowo mam tak, że jak już coś zjem to stwierdzam, że zawsze mogłam zjeść coś innego i jestem zawiedziona :(
Ale twoja przekąska wygląda naprawdę smacznie, tak wiosennie i do tego zdrowo :)
Ale twoja przekąska wygląda naprawdę smacznie, tak wiosennie i do tego zdrowo :)
notuje na jutro .. jutro bedzie szybko : omlet z oscypkiem (tylko,ze ja cos zamiast oscypka musze wykombinowac ) + salatka jw ..szybciej nie mozna -:)
OdpowiedzUsuńA ja dawno nie jadłam mozarelli, muszę to nadrobić:)
OdpowiedzUsuńbylo faktycznie szybko i super smacznie .. ja uwielbiam ta bufala mozzarella . Jest ona drozsza, ale warto sprobowac ..zamiast oscypka kupilam Scamorza.. wloski, ktory chyba sprawdzil sie super, bo omlet byl extra .. bede powtarzac .. dzieki
OdpowiedzUsuń