wtorek, 14 stycznia 2020

Mus czekoladowy, czyli deser idealny!


Keto mus czekoladowy, czyli deser idealny!




Szukając pomysłu na coś słodkiego, ale niewielkiego, przypomniałam sobie o musie czekoladowym.
Takim musem zapoczątkowałam 10 lat temu moją blogową przygodę i nie pamiętam, żebym go od tego czasu robiła, choć trudno mi w to uwierzyć. Jeśli nawet, to musiało to być bardzo dawno.
W każdym razie zdecydowałam się na niego bez wahania (i to 2 razy w krótkim odstępie czasu), bo to idealny keto deser:)



Składniki na 5-6 porcji:
*  200 g gorzkiej czekolady - dałam 80%
*  3 średnie jajka
*  ok. 50 g erytrytolu
*  2 łyżki masła
*  200 ml słodkiej śmietanki 30-36%
*  2 łyżki likieru Amaretto



Czekoladę połamałam i stopiłam na parze razem z masłem i alkoholem. Odstawiłam do przestudzenia.
W międzyczasie utarłam żółtka z erytrytolem, dodałam do nich ubitą śmietanę i przestudzoną czekoladę. Na koniec delikatnie wmieszałam ubite ze szczyptą soli białka.
Masę rozłożyłam do pucharków, posypałam startą czekoladą i wstawiłam do lodówki na kilka godzin.
Mus jest bardzo esencjonalny i mocno syci, prawdziwa keto bomba!


Mus czekoladowy, czyli keto odlot:)


A to druga wersja - na wierzchu dałam jeszcze bitą śmietanę.


Keto mus czekoladowy, czyli deser idealny!


Czesio też miałby ochotę;)


keto mus czekoladowy, czyli deser idealny!





"Postęp jest niemożliwy bez zmian, a ci, którzy nie chcą zmienić zdania, nie mogą niczego zmienić."

George Bernard Shaw


13 komentarzy:

  1. Pozdrowienia dla Czesia :) Niestety nazwa bloga mnie zmyliła - zdrowa kuchnia, a tu potrawy mięsne i smażone. No niestety, jedno z drugim nic wspólnego nie ma. Ale powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie, i nie tylko, to jest właśnie zdrowa kuchnia:)
      Chociaż już kiedyś doszłam do wniosku (i w którymś z wpisów tym się podzieliłam), że nie ma produktu/dania zdrowego z definicji, bo dla każdego co innego może być zdrowe, a to co mnie służy komuś innemu nie będzie i na odwrót.
      Tak, że fakt, nazwa może być myląca, ale zmieniać jej już nie będę, bo za długo (10 lat) funkcjonuję pod tą;)
      Pozdrawiam, Czesio odwzajemnia pozdrowienia:)

      Usuń
  2. Ciekawy przepis, ale dość pracochłonny jak dla mnie .Opcja druga bardziej gościnna .

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepis idealny. Wiem bo znam i stosuję. Ale dla mnie bohaterem wpisu jest Czesio! Słodziak :) Głaski dla Czesia! :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Zrobiłam! Udał się bez problemu �� tylko zastanawiam się nad cukrem w czekoladzie... Dzięki wielkie za wszystkie przepisy, bardzo fajny blog! Czekam na nowe przepisy ��

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda pysznie, aż mam ochotę na coś słodkiego, a postanowiłam rozpocząć dietę :) Osobiście nie lubię bitej śmietany, a taki mus czekoladowy chętnie bym połączyła z owocowymi lodami. Uwielbiam takie połączenia. Całość posypałabym jagodami lub malinami. Chyba jutro wybiorę się do sklepu po składniki, bo mam trochę mrożonek, które mogę wykorzystać. Pogoda nie rozpieszcza, to chociaż pyszny deser poprawi humor. Cała rodzina uwielbia czekoladę, więc zarówno mąż, jak i dzieciaki z pewnością się ucieszą :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli spodobał Ci się ten wpis/przepis, masz jakieś sugestie albo skorzystałeś z niego - podziel się tym w komentarzu.
Jeśli komentujesz jako anonimowy, zostaw proszę swoje imię.
Pozdrawiam i dziękuję!