Te paluszki piknikowe robiłam już kilka razy, zawsze jednak korzystałam z mąki zbożowej, najpierw pszennej, a później, jak już pszennej w kuchni nie używałam, to z żytniej.
Już dawno zamierzałam zrobić je na obecną moją mączną modłę, czyli z mąki bezglutenowej, ale jakoś nie mogłam się zebrać.
Już dawno zamierzałam zrobić je na obecną moją mączną modłę, czyli z mąki bezglutenowej, ale jakoś nie mogłam się zebrać.
Teraz, ni z gruszki, ni z pietruszki, bo ani piknik mi się nie szykował, ani posiedzenie przy piwie (którego zresztą nie piję), ani nawet barszczu czerwonego tym razem nie miałam, bo wcześniej wypiłam, zebrałam się i paluszki zrobiłam.
Zdecydowałam się na mąkę z ciecierzycy.
Na tę mąkę miałam kiedyś szał, robiłam wtedy naleśniki socca, placki/chipsy pappadums i warzywne szaszłyki indyjskie. Potem szał mi przeszedł, a teraz znów sobie o niej przypomniałam.
Na tę mąkę miałam kiedyś szał, robiłam wtedy naleśniki socca, placki/chipsy pappadums i warzywne szaszłyki indyjskie. Potem szał mi przeszedł, a teraz znów sobie o niej przypomniałam.
W stosunku do pierwotnego przepisu zmniejszyłam ilość masła, a zwiększyłam sera.
Składniki na ok. 25 szt.:
* ok. 100 g ziemniaka, czyli jeden średni
* ok. 100 g, czyli szklanka mąki z ciecierzycy
* 30 g zimnego masła
* jajko (część do posmarowania)
* 3 łyżki drobno startego ostrego sera żółtego
* mąka do podsypania, miałam amarantusową pod ręką, więc taką dałam, może być gryczana lub inna bezglutenowa
* przyprawy po 1/4 lub 1/2 łyżeczki: czosnek niedźwiedzi, lubczyk, kminek mielony, bazylia, tymianek, sól (mniej)
* do posypania wierzchu: kminek, czarnuszka, gruba sól, może być sezam, mak
Najpierw ugotowałam i wystudziłam ziemniaka.
Ser miałam w postaci tartej, ale na dużych oczkach, wiec go zmieliłam z mąką.
Ser miałam w postaci tartej, ale na dużych oczkach, wiec go zmieliłam z mąką.
Wszystkie składniki na ciasto, czyli: utłuczonego ziemniaka, mąkę, większą część rozkłóconego jajka, masło, ser i przyprawy wrzuciłam do miski i wyrobiłam z tego ciasto.
Z ciasta odrywałam kawałki (można na chwilę ciasto włożyć do lodówki) i podsypując lekko mąką toczyłam cienkie wałeczki, które kroiłam na ok. 10-centymetrowe kawałki.
Układałam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, smarowałam za pomocą pędzelka pozostawionym jajkiem (trochę za mało zostawiłam) i posypywałam kminkiem, czarnuszką i solą.
Sól miałam bardzo grubą i trochę jej musiałam się przed konsumpcją pozbywać, bo paluszki z nią były za słone.
Piekłam w moim małym piekarniku do zrumienienia, czyli ok. 25 min. w temp. 180* C.
Super paluchy! Zróbcie koniecznie:)
Ja zrobię jeszcze wersję z mąką gryczaną. Ale każda się nada, jakąkolwiek w domu macie.
"Wiara w autorytety powoduje, że błędy autorytetów przyjmowane są za wzorce. ”
Lew Tołstoj
A jak zrobić bez sera? Pominąć czy czymś zastąpić?
OdpowiedzUsuńJak pominiesz, to dodaj trochę więcej tłuszczu. I ew. jakąś ostrzejszą przyprawę.
UsuńWyglądają świetnie, ciekawa jestem, czy tak samo smakują!
OdpowiedzUsuńJeszcze lepiej:)
UsuńFantastyczna przekąska ^^ dobra na spotkania ze znajomymi :)
OdpowiedzUsuńTylko trzeba więcej zrobić, bo znikają błyskawicznie:)
UsuńWygladaja bosko.Koniecznie musze zrobic:-) Mezus czesto wcina kupne na co nie moge patrzeć; -)
OdpowiedzUsuńKoniecznie zrób, są rzeczywiście boskie:)
UsuńPokusze sie o potrójna porcje, skoro takie boskie:-) Teraz jak synio przeszedł na zdrowa strone to znikaja w mig takie zdrowe przekaski;-) na majówke beda jak znalazl;-)
Usuńświetna przekąska!
OdpowiedzUsuńTak jest!:)
UsuńO widzisz, a ja mam w domu właśnie mąkę z ciecierzycy i barszczyk kiszony! I już wiadomo co dobrego zrobię w wekend:-)
OdpowiedzUsuńDo barszczu idealne!:)
UsuńBardzo lubię przekąski tego typu, sezon jedzenia na zewnątrz właśnie się rozpoczął. Najprawdopodobniej upiekę :) Kminek i czarnuszka są moimi przyprawowymi faworytami w tej konkurencji.
OdpowiedzUsuńDo wewnątrz też się nadają, ale faktycznie najlepiej smakują na powietrzu:)
UsuńDlaczego ser żółty pojawia się po raz kolejny jako wegetariańskie danie?
OdpowiedzUsuńNie rozumiem zarzutu - czy wegetarianie nie jedzą sera żółtego?
UsuńCzy te paluchy są kruche? Takie podobne do grissini?
OdpowiedzUsuńTak, są kruche:)
UsuńWitam, czym można zastąpić ziemniaki? może białym serem?:)
OdpowiedzUsuńHmm, ser biały i ziemniaki to zupełnie inny rodzaj produktu, nie wydaje mi się, żeby zastąpienie jednego drugim wyszło paluszkom na dobre;)
UsuńMoże inne skrobiowe w zamian?
Witam,
OdpowiedzUsuńJaką konsystencję powinno mieć ciasto? U mnie wyszło rzadkie, dodałam więcej mąki.
Moje nie jest rzadkie, ale skoro takie Tobie wyszło, to dobrze zrobiłaś, że dodałaś mąki i mam nadzieję, że paluszki Ci smakowały:)
UsuńDzień dobry,
OdpowiedzUsuńCzy mąka jaglana nada się do tego przepisu?
Myślę, że tak, bo dlaczego nie?:)
Usuń