Pizzę w wydaniu keto już robiłam, miała wtedy spód z kalafiora.
Tym razem spód z sera i jajek. Zachwycający efekt!!!
Nawet mój nie-keto mąż (który oczywiście podjada wszystko, co robię, bo taka dieta by mu odpowiadała, gdyby można było jeść przy tym chleb;) był nią zachwycony.
Nawet mój nie-keto mąż (który oczywiście podjada wszystko, co robię, bo taka dieta by mu odpowiadała, gdyby można było jeść przy tym chleb;) był nią zachwycony.
Taką pizzę robi się bardzo szybko, jeszcze szybciej jak się ma zawsze pod ręką, tak jak ja, starty ser.
Pierwszy raz zrobiłam mniejszą, za drugim większą; ta druga jest w sam raz dla 2 osób, pierwsza raczej dla jednej, dla 2 trochę za mała, bardziej na spróbowanie.
Dopisek 12.03.20 r: spróbuj jeszcze tej, moja najnowsza pizzowa miłość;)
Składniki na 1-2 porcje:
* 2 średnie jajka
* 2 średnie jajka
* ok. 80 g dobrego żółtego startego sera
* pieprz
Na wierzch:
* sos/przecier pomidorowy
* salami
* salami
* szynka szwarcwaldzka
* mozzarella
* oliwa
* oregano, bazylia
* jeszcze miałam posypać cebulką, ale przypomniałam sobie o tym teraz, jak piszę te słowa;)
Jajka wymieszałam z serem, przyprawiłam, rozlałam na papierze do pieczenia.
Piekłam 15 minut w moim małym piekarniku w temp. ok. 190* C.
Posmarowałam przecierem pomidorowym, obficie obłożyłam salami i szynką.
Dodałam mozzarellę i zioła, na koniec skropiłam oliwą.
I znów do piekarnika na 10 minut, z tym, że grzałam głównie górę.
Tutaj druga wersja, większa.
Dałam 3 jajka i 120 g sera, dla córki połowa z salami, dla mnie z boczkiem, salami i oliwkami.
Pizza jest przepyszna! Nigdy nie byłam fanką pizzy, takiej oryginalnej, a teraz coraz bardziej chce mi się z tym daniem eksperymentować.
W każdym razie polecam bardzo!
Dzisiejsza (czyli 11.01.2020 r) pizza, tym razem wegetariańska.
Spód taki sam, jak w poprzednich, na wierzch dałam pieczarki podsmażone z cebulą i drobno pokrojoną czerwoną papryką.
Ta chyba najlepsza ze wszystkich!!!
"Życie to ciągła zmiana, a jeśli nie lubi się zmian, to nie lubi się życia."
William Wharton
Ta pizza wygląda wybornie.
OdpowiedzUsuńJest, jest wyborna!:)
Usuńdla mnie ta pizza jest tez pycha ...dobra na MM tez
OdpowiedzUsuńNa MM? Nawet nie pomyślałam, bo tyle tłuszczu;)
UsuńDopisuję:)
Wygląda świetnie :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJaka jest ta podstawa? Twarda?
OdpowiedzUsuńNie, jest miękka:)
Usuńa ile ma weglowodanow
OdpowiedzUsuńOblicz:)
UsuńPizza super. Pyszna i robi się w chwilę teraz już na keto nic mi nie brakuje
OdpowiedzUsuńSuper! Spróbuj jeszcze trzeciej wersji, jest jeszcze lepsza, pozdrawiam:)
UsuńBajeczna. Jestem na keto. No coś dla mła 😁.
OdpowiedzUsuńNiestety pierwsza mi nie wyszła bo jajko rozlało się na blasze, ale za drugim razem najpierw ubiłem białka i wyszło super, w smaku pychota
OdpowiedzUsuńW jakim sensie Ci się jajko rozlało? Ono się rozlewa razem z serem, czy u Ciebie było inaczej? To ubicie białka mi się podoba, zrobię tak!:)
UsuńRewelacja! Dzięki za ten przepis :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci smakuje:)
UsuńTrzecia wersja..??
OdpowiedzUsuńNie rozumiem o co pytasz...
Usuń