Strony

czwartek, 27 września 2012

Ciasto kokosowo-cukiniowo-bananowe bez jajek


ciasto z cukinia i bananami



Ciasto, które znalazłam na blogu Kuchenne fascynacje  tak mi się spodobało, że nie czekało ani chwili na realizację:)
Trochę, jak zwykle,  zmieniłam w przepisie:  mąkę dałam orkiszową, mleko zastąpiłam kefirem, dałam rodzynki zamiast żurawiny i dodałam banana, żeby nie było potrzeby zbyt mocnego słodzenia. 

Wyszło pyszne!



Składniki na foremkę o śr. 20 cm:
  • 1 szklanka wiórków kokosowych
  • 1 szklanka, czyli ok. 150 g mąki pełnoziarnistej orkiszowej (aktualizacja: teraz nie używam mąki pszennej)
  • 3 łyżki fruktozy (dałam zamiast ksylitolu, bo chciałam resztkę, która mi została, zużyć)
  • 1 płaska łyżeczka sody
  • 4 łyżki oleju
  • banan
  • 1 szklanka startej na grubych oczkach cukinii
  • niepełna szklanka kefiru*
  • garść rodzynek
  • imbir, kurkuma
* zastąpienie kefiru mlekiem sojowym uczyni z tego ciasta produkt wegański:)


Nastawiłam piekarnik na 180* C.
Ciasto zrobiłam wg Kuchni Pięciu Przemian, czyli po kolei dodawałam do miski i mieszałam po każdej przemianie:
1. wiórka, olej, pokrojony w kostkę banan (sł)
2. imbir (o)
3. soda (sn)
4. mąka, kefir (k)
5. 3 szczypty kurkumy (g)
6. cukinia, rodzynki, fruktoza (sł)

Ciasto wyszło dość gęste. Przełożyłam je do wysmarowanej masłem i obsypanej otrębami okrągłej foremki i wsadziłam do piekarnika na 35 min. 

ciasto z cukinia i bananami

 Pięknie wyrosło i potem lekko opadło. 

ciasto z cukinia i bananami


Nie spodziewałam się, że będzie takie dobre:)
To będzie też świetne ciasto na muffinki i następnym razem takie zrobię - trzeba tylko będzie skrócić czas pieczenia do ok. 20 min.

ciasto z cukinia i bananami




"Czy aż tak ważne jest, aby być przez innych dobrze zrozumianym?"
Martin Heidegger




49 komentarzy:

  1. Jak pięknie wyrosło! Zapisuję w zakładce Przepisy do zrobienia :-) Mam w domu świeży orzech kokosowy, zastanawiam się czy mogę go zetrzeć i dodać zamiast wiórków :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że tak i może nawet z mlekiem kokosowym zrób? Będzie kokosowo-cukiniowy odjazd;)

      Usuń
  2. O moje ciasto! Dostało kolejne wcielenie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super to ciasto wymyśliłaś:)
      Dodatek banana w kawałeczkach też był dobrym moim pomysłem:)

      Usuń
  3. Mam ochote popedzic do domu i zrobic je teraz, zaraz, juz :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chciałam się zapytać o zmianę platformy blogowej. O zalety i wady przeprowadzki. A może powinnam to pytanie zadać mailem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zadaj mailem:) Chętnie Ci odpowiem, ale to trochę pisania jest.

      Usuń
  5. A ja się ostatnio tak rozkręciłam z pieczeniem, że chętnie skorzystam i z tego przepisu. Tym bardzie, że wszystko, co potrzebne, mam już w domu. W pracy się ucieszą, bo ponieważ nas mało w domu zostało, to wszelkie słodkie nadwyżki do pracy wynoszę;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ren-ya, no nie wiem czy się ucieszą jak ktoś lubi typowo słodkie wypieki;)
      Ew. dodaj więcej cukru:)

      Usuń
  6. Jestem pewna, że smakuje wspaniale :) Cukinia, banan i kokos razem? Cudo :) Jedne z moich ulubionych dodatków do ciast. Przepis obowiązkowy do spróbowania!

    OdpowiedzUsuń
  7. Fantastyczne, na pewno zrobię. Tylko ja się sody boję, nie jest wyczuwalna? Można zastąpić proszkiem spokojnie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to się staram w ogóle rzadko korzystać z sody i proszku, ale tutaj dałam płaską łyżeczkę i wyrosło ok, zważywszy, że mąka pełnoziarnista, a więc cięższa i nic sody nie czułam. Z proszkiem wyjdzie też, bo dlaczego nie?:)

      Usuń
  8. SUPER zwariuję jak nie zrobię :) Muszę wypróbować ale oczywiście kefir zamienię na mleko sojowe, napiszę jak wyszło :) Bardzo smacznie wygląda i kurcze chętnie bym skubnęła :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakie zdrowe i pyszne, już mam ochotę je zrobić:)

    OdpowiedzUsuń
  10. i tak powstaja fajne przepisy .. cos i ja sobie pozwole pozmieniac .. musze pokombinowac .. juz mam ochote -:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozmieniaj Basia i daj znać - będzie znów inna wersja:)

      Usuń
    2. pozmienialam ..pozmienialam .. zrobilam mufinki -:) super sa ..takie wilgotne i jak trzeba ..bardzo mi smakuja ..az ci wysle zdjecie na maila ..dzieki wielkie za twoje pomysly

      Usuń
    3. wlasnie zjadlam na deser mniam i pomyslalam o Tobie haha

      Usuń
  11. Jedna szklanka to ok. 120 g, z tego co mi wiadomo. Ciacho fajne. Do wypróbowania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmmm, zważyłam jeszcze raz - wyszło mi tym razem ok. 140 g. Sprawdzałam w przelicznikach, a tam podają 130 g. To już nie wiem ile w końcu?;)
      Dlatego wolę podawać wagę niż szklanki, łyżki i kieliszki, bo waga to waga, a szklankę można zapełnić różnie, łyżka płaska czy kopiata (kopiasta? nigdy nie wiem jak pisać) to też pojęcia względne itd.
      Fajne, fajne, koniecznie do wypróbowania:)

      Usuń
  12. pyszne i zdrowiutkie to ciacho <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam takie ciasta :) muszę tylko nabyć wiórki kokosowe bo mi się skończyły i biorę się za pieczenie :) Chyba mogę zastąpić fruktozę syropem z agawy, huh? ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. pycha dziś do kawki w pracy było :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Upiekłam ciacho w wersji wegańskiej, z mlekiem sojowym :) Jest świetne! Dziękuję za przepis i polecam tym, którzy nie próbowali :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę Kasiu:)
      Ja już trzecią wersję tego ciasta piekę i jedna lepsza od drugiej:)

      Usuń
  16. wow, jak ono tak urosło bez jajek??? niesamowite... :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ostatnio mnie poniosło i dodałam trzy laski rabarbaru :) było pyszniutkie, bardzo wilgotne uwielbiam takie ciacha :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do tego przepisu dodałaś, czy zastąpiłaś jakiś składnik rabarbarem?
      Dzięki za przypomnienie tego ciasta, też zrobię wersję z rabarbarem!:)

      Usuń
  18. Dodałam dodatkowo rabarbar:)
    Ciacho często gości u mnie na stole,a teraz gdy mamy sezon na rabarbar to dorzuciłam ;)
    Miłego tygodnia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja zastąpię cukinię rabarbarem, zobaczę jak wyjdzie:)

      Usuń
    2. Zachciało mi się ciasta a że cukinie w lodówce zalegają to nadszedł ich czas.Zamiast banana dam gruszki mam 2 bardzo dojrzałe. Mąkę też zamienię na b/g. Pomysł jest jeszcze męża poprosić o wykonanie;) ja jeszcze trochę muszę dość do siebie po operacji i znowu wrócę na kuchenne salony;)

      Usuń
    3. Dał dał:) Jeszcze spytał czy może czekolade wrzucić. Wyszło pysznie:)

      Usuń
    4. Z czekoladą to rozpustę mieliście całkowitą;)

      Usuń
  19. A ja mam pytanie nieco niezdrowe? Jeśli bym chciała ta fruktozę zamienić na cukier to w jakiej ilości?

    OdpowiedzUsuń
  20. Gwoli ścisłości, to fruktoza też nie jest zdrowa;)
    Co do ilości: w oryginalnym przepisie było 1/2 szklanki cukru. Ja nie lubię standardowo słodkich słodyczy, więc zawsze zmniejszam ilość słodzika (jakiegokolwiek), tutaj dodałam też banana i rodzynki (których nie było w przepisie), więc to dodatkowy cukier. Robiłam to ciasto ostatnio ze stewią, sypnęłam jej na oko i wyszło za słodkie.
    A teraz Ty zbierz te informacje i zadecyduj ile dać cukru;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Jeśli spodobał Ci się ten wpis/przepis, masz jakieś sugestie albo skorzystałeś z niego - podziel się tym w komentarzu.
Jeśli komentujesz jako anonimowy, zostaw proszę swoje imię.
Pozdrawiam i dziękuję!