wtorek, 4 października 2011

Mrożone kulki czekoladowe


deser mrozony z czekolady



Kulki mrożone to świetny patent na coś słodkiego, po co w każdej chwili można sięgnąć do zamrażalnika i za moment delektować się porcją delicji. Albo poczęstować niespodziewanego (bądź spodziewanego) gościa.

Po sukcesie kulek z serem i malinami poszłam za ciosem i zrobiłam kulki czekoladowe z bananami!




Składniki na 6 porcji:

* 250 g sera na sernik
* 250 ml śmietanki 30%
* 100 g czekolady gorzkiej
* 2 łyżki fruktozy (aktualizacja: teraz używam ksylitolu)
* kilka bez
* 100 g ciasteczek zbożowych
* 50 g masła
* 2 banany



Ciasteczka po zmiksowaniu połączyłam z roztopionym masłem i wymieszałam do konsystencji mokrego piasku. Zmiksowałam banany i skropiłam je cytryną.
Czekoladę stopiłam, odstawiłam do przestygnięcia. Ser wymieszałam z fruktozą, dodałam czekoladę. Ponieważ ser był prosto z lodówki, a czekolada jeszcze ciepła, więc prawdopodobnie dlatego powstały czekoladowe grudki. Położyłam więc miskę na garnku z wodą i podgrzałam, aż masa serowo-czekoladowa nabrała jednolitej gładkości. Dodałam ubitą na sztywno śmietankę połączoną z kruszonymi bezami. Wymieszałam, spróbowałam i się zachwyciłam!!! Ależ to pyszne było, ale jak taka kombinacja mogła nie być pyszna?:)
Pojemniczki na deser wyłożyłam folią spożywczą, do każdego kładłam masę serową, na to trochę masy bananowej, potem znów masa serowa i na wierzch masa herbatnikowa przyklepana łyżeczką. Pojemniczki zamknęłam i włożyłam do zamrażalnika.

deser mrozony z czekolady

Po kilku godzinach były idealne do jedzenia. Jeśli spędzają więcej czasu w zamrażalniku, to wymagają wyciągnięcia ok. 15 minut przed podaniem, nabierają wtedy odpowiedniej, miękkiej, rozpływającej się w ustach formy.
Po prostu delicja!!!
Kulki serwowałam z dodatkiem stopionej czekolady i czekoladowego advocata:)

deser mrozony z czekolady



Uwielbiam cytaty, zbieram je od lat licealnych, najpierw w dzienniczkach (kto z Was pamięta tzw. preparatki?), potem w dużych zeszytach, a od kilku lat w komputerze.
Cytaty, oprócz częstego bezpośredniego korzystania, zamieszczam również wszędzie, gdzie się da: w opisach w komunikatorach, na stronie www i kiedyś na moim drugim blogu, którego już nie prowadzę.
A teraz pomyślałam, że przecież również tutaj, na mojej kuchennej stronie, mogę się z Wami moimi ulubionymi cytatami dzielić:)
Dzisiaj będzie więc pierwszy:)




"Istnieje tylko jedna osoba, która może uczynić Cię szczęśliwym i tą osobą jesteś Ty"
David Burns




Komentarze
2011/10/04 17:07:17
Pyszny pomysł z tymi kulkami :)
2011/10/04 17:13:19
Faktycznie pyszniutkie, człowiek oczami je :)
2011/10/04 17:16:12
Przepysznie wyglądają:)
2011/10/04 17:22:07
Ale apetyczne kulki! Świetny pomysł :)
2011/10/04 17:51:35
świetne...zapisuje do zrobienia;)
2011/10/04 21:06:02
O matkoooo! Odpadłam. Bombowe! Zjadłabym monitor..... Koniecznie do zrobienia!
2011/10/04 21:36:41
Dzięki!
Ja już obmyślam następną wersję:)
2011/10/05 12:47:03
Wyglądają cudownie ,a skladniki mówią same za siebie pychota
2011/10/05 20:08:15
O rany... (westchnęłam z tęsknotą i apetytem) i zjadłam tosta z czekoladą....

...ale nie pomogło.

Też chcę zjeść monitor:)
2011/10/06 11:38:27
Jeszcze mam jeden pojemniczek w zamrażarce... trzymam na atak chandry;)
2011/10/06 13:28:27
świetne kuleczki! zapisuję :)
2011/10/06 18:53:03
Dzięki za miłe komentarze! Polecam kulki jeszcze raz, róbcie i dogadzajcie sobie:)
2011/10/21 11:38:02
Świetny przepis...Idą święta więc pewnie skorzystam.:))


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli spodobał Ci się ten wpis/przepis, masz jakieś sugestie albo skorzystałeś z niego - podziel się tym w komentarzu.
Jeśli komentujesz jako anonimowy, zostaw proszę swoje imię.
Pozdrawiam i dziękuję!